MONOVID-19

TEATR WOBEC PANDEMII / MONODRAMY CHORWACKIE W PRZEKŁADZIE NA JĘZYK POLSKI

Uwagi wstępne

Od momen­tu wybu­chu pan­de­mii, kie­dy kul­tu­ra, zwłasz­cza w przy­pad­ku sztuk sce­nicz­nych, zasty­gła, cała spo­łecz­ność teatral­na zaczę­ła zasta­na­wiać się nad tym, jak dzia­łać w sta­nie przy­mu­so­we­go spo­czyn­ku, jak zare­ago­wać na nową sytu­ację, któ­ra nas wszyst­kich zasko­czy­ła i na któ­rą nie byli­śmy przygotowani.

Mono­vid-19 jest jed­ną z moż­li­wych odpo­wie­dzi i efek­tem współ­pra­cy por­ta­lu inter­ne­to­we­go Drame.hr, SPID‑u (Związ­ku Sce­na­rzy­stów i Pisa­rzy Utwo­rów Sce­nicz­nych) i cza­so­pi­sma „Kaza­li­šte” („Teatr”) wyda­wa­ne­go przez Chor­wac­kie Cen­trum ITI. Do udzia­łu zosta­ło zapro­szo­nych 19 chor­wac­kich dra­ma­to­pi­sa­rek i dra­ma­to­pi­sa­rzy. Tomi­slav Zajec, Dino Pešut, Nina Mitro­vić, Iva­na Vuko­vić, Rona Žulj, Espi Tomi­čić, Dubra­vko Miha­no­vić, Mir­na Ruste­mo­vić, Katja Grcić, Jasna Jasna Žmak, Vedra­na Kle­pi­ca, Olja Lozi­ca, Dina Vuke­lić, Beatri­ca Kur­bel, Ivan Peno­vić, Iva­na Saj­ko, Luka Vla­šić, Tena Šti­vi­čić i Goran Ferčec zgo­dzi­li się, żeby w for­mie mono­lo­gu wypo­wie­dzieć się o życiu w izo­la­cji i o wszyst­kim, co takie życie poten­cjal­nie ze sobą niesie.

Licz­bę 19 narzu­cił nam sam wirus, ponie­waż nazwa pro­jek­tu jest rodza­jem gry języ­ko­wej z tym „nie­wi­dzial­nym wro­giem”, któ­ry nie­po­wstrzy­ma­nie i nie­od­wra­cal­nie zmie­nia naszą codzien­ność. W ostat­nich tygo­dniach hasła­mi obo­wią­zu­ją­cy­mi nie­mal na całym glo­bie sta­ło się „zostań w domu“, „zacho­waj odstęp”, „pozo­stań w izo­la­cji”. W tym sen­sie, wła­śnie w for­mie mono­lo­gu, zna­leź­li­śmy rodzaj dra­ma­tycz­ne­go odpo­wied­ni­ka dla sytu­acji izo­la­cji. Mono­log zawsze kry­je jed­nak w sobie współ­ro­zmów­cę, tego Inne­go, z któ­rym roz­ma­wia­my, tego, któ­re­go wzy­wa­my, żeby nas sły­szał, tak jak sytu­acja izo­la­cji – zawie­ra w sobie tęsk­no­tę za wszyst­ki­mi, od któ­rych jeste­śmy oddzie­le­ni. Jed­no­cze­śnie sytu­acja samo­izo­la­cji ma wyraź­ny poten­cjał dra­ma­tur­gicz­ny, ponie­waż jest nowa, nie­zna­na, ujaw­nia rze­czy, o któ­rych dotąd nie myśle­li­śmy. Uru­cha­mia tak­że sze­reg pytań i wzbu­dza oba­wy. To nie tyl­ko strach przed wiru­sem, ale tak­że strach przed przy­szło­ścią, kry­zy­sem gospo­dar­czym i zagro­że­niem egzy­sten­cji, przed utra­tą kon­tro­li nad wła­snym życiem, ale tak­że przed koniecz­no­ścią przy­go­to­wa­nia się na wie­le zmian. Wirus bar­dzo szyb­ko stał się kwe­stią poli­tycz­ną, ponie­waż w całą tę histo­rię włą­czy­ły się naru­sze­nia wol­no­ści oso­bi­stej, co z kolei pod­wa­ży­ło pod­sta­wy demo­kra­cji, a tak­że trwa­łość usta­lo­nych para­dyg­ma­tów gospodarczych.

To na tro­pie tych myśli powstał sze­reg dra­ma­tycz­nych gło­sów Mono­vid-19. Dra­ma­to­pi­sar­ki i dra­ma­to­pi­sa­rze mie­li oka­zję napi­sać tek­sty z czte­rech róż­nych pozy­cji: z per­spek­ty­wy nowo stwo­rzo­nej posta­ci, ist­nie­ją­cej posta­ci już napi­sa­nej sztu­ki, ist­nie­ją­cej posta­ci z utwo­ru inne­go pisa­rza kano­nicz­ne­go lub fak­tycz­nej posta­ci zna­nej z histo­rii lub współczesności.

Wybo­ry per­spek­tyw i tema­tów były bar­dzo róż­ne, roz­cią­ga­ją się w sze­ro­kim zakre­sie, od bar­dzo intym­nych po bar­dzo kry­tycz­ne reflek­sje, przy czym jed­no nie wyklu­cza oczy­wi­ście dru­gie­go. W swo­jej izo­la­cji, autor­ki i auto­rzy odda­li głos innym, jed­no­cze­śnie dając nam szan­sę na roz­po­zna­nie się w tych innych, na potwier­dze­nie lub roz­wia­nie nie­któ­rych naszych wąt­pli­wo­ści i nie­pew­no­ści. Nikt tak napraw­dę nie wie, co osta­tecz­nie przy­nie­sie ta sytu­acja, co nam zabie­rze i do cze­go nas przywróci.

Mono­vid-19 pozo­sta­nie jako zapis lęków, nadziei i kry­tycz­nych reflek­sji. Pozo­sta­nie jako zapis pew­nej poli­fo­nii, ale tak­że pew­nej wspól­no­ty, ponie­waż para­doks tej sytu­acji pole­ga wła­śnie na tym, że dzie­li nas ona, ale jed­no­cze­śnie łączy w zupeł­nie nowy sposób.

Jele­na Kova­čić i Ivor Martinić

  • Wszyst­kie utwo­ry powsta­łe w ramach pro­jek­tu Mono­vid-19 zosta­ły opu­bli­ko­wa­ne w cza­so­pi­śmie „Kaza­li­šte” nr 81/81/83 wyda­wa­nym przez Chor­wac­kie Cen­trum ITI w Zagrze­biu (redak­tor­ka naczel­na: Želj­ka Turčinović).
  • Dyrek­tor­ka Zagrzeb­skie­go Teatru Mło­dych (ZKM) Snje­ža­na Abra­mo­vić Mil­ko­vić zapo­wie­dzia­ła, że pre­mie­ra spek­ta­klu na pod­sta­wie tek­stów napi­sa­nych w ramach pro­jek­tu Mono­vid-19 odbę­dzie się 04.07.2020 roku. Przy jego reali­za­cji współ­pra­co­wać będą reży­ser­ka Ani­ca Tomić oraz dra­ma­tur­dzy Jele­na Kova­čić i Ivor Martinić.

Prze­kład i opra­co­wa­nie: Gabrie­la Abrasowicz

Na pod­sta­wie: J. Kova­čić, I. Mar­ti­nić, Uvod­na bil­je­ška, „Kaza­li­šte” 2020, nr 81/82/83, s. 164–165.

Wykaz autorów oraz tytułów

  • Tomi­slav ZajecDAVID. PRZEZ SZYBĘ (DAVID. PREKO STAKLA)
  • Dino PešutNIEBO NAD ZAGRZEBIEM (NEBO NAD ZAGREBOM)
  • Nina Mitro­vićJUŻ NIE BĘDĘ CHODZIŁ SAM  (VIŠE NEĆU HODATI SAM)
  • Iva­na Vuko­vićBOCELLEMU NIE MA KTO BIĆ BRAWO (BOCELLIJU NEMA TKO DA PLJEŠĆE)
  • Rona ŽuljMELANIA NIE PODA RĘKI (MELANIJA NEĆE DATI RUKU)
  • Espi Tomi­čićWSTAW WODĘ NA KAWĘ (STAVI VODU ZA KAVU)
  • Dubra­vko Miha­no­vićTRZY MARIE (TRI MARIJE)
  • Mir­na Ruste­mo­vićOTWARTE ZAPROSZENIA (OTVORENI POZIVI)
  • Katja GrcićWIOSNA NASZYCH NIESNASEK (PROLJEĆE NAŠE ZLOVOLJE)
  • Jasna Jasna ŽmakBRUNO, PIĄTEK 11.07.2020 R., MARSYLIA (BRUNO, PETAK 11.7.2020., MARSEILLE)
  • Vedra­na Kle­pi­caOSTATNIA PRZEMOWA SAMOTNEJ GITARY MUZYKA I PRZEDSIĘBIORCY MIROSLAVA ŠKORO Z BURZLIWEGO ROKU PRZEDWYBORCZEJ IZOLACJI (POSLJEDNJE OBRAĆANJE USAMLJENE GITARE GLAZBENIKA I PODUZETNIKA MIROSLAVA ŠKORE IZ TURBULENTNE GODINE PREDIZBORNE IZOLACIJE)
  • Olja Lozi­caOPOWIEŚĆ ANKI (ANKINA PRIČA)
  • Dina Vuke­lićCIERPIENIA ŚWIĘTEJ SANJI PODCZAS KWARANTANNY (MUKE SVETE SANJE U KARANTENI)
  • Beatri­ca Kur­belJEGO LEKCJE NA TEMAT BEZPIECZEŃSTWA (NJEGOVE LEKCIJE O SIGURNOSTI)
  • Ivan Peno­vićBĘDĘ TELEWIZOREM (BIT ĆU TELEVIZOR)
  • Iva­na Saj­koW POKOJU NIECO SZERSZYM NIŻ SKÓRA (U SOBI NEŠTO ŠIROJ OD KOŽE)
  • Luka Vla­šićA WIĘC MONOLOG O KORONIE (MONOLOG O KORONI DAKLE)
  • Tena Šti­vi­čićSŁABA PŁEĆ (NJEŽNIJI SPOL)
  • Goran FerčecMÓWIĆ O CIELE JAK O CZYMŚ DOBRYM (GOVORITI O TIJELU KAO O NEČEMU DOBROM)